3.05.2024

Rotting Christ - Pro Xristou

 
Nowy album Rotting Christ, Pro Xristou jest czternastym w ich katalogu, to tak gwoli skrupulatności. Trudno się nie zgodzić z wydawcą zespołu, wytwórnią Season Of Mist, Rotting Christ to prawdziwy monolit i przykład tytanicznej wytrwałości.
Charyzmatyczny lider zespołu Sakis Tholis razem z bratem Themisem grają od 1987 roku, szmat czasu. W ciągu trzech dekad, wydali 13 albumów studyjnych, zagrali ponad 1300 koncertów na całym świecie. Za całą tą ciężką pracą Rotting Christ kontynuje jedną wizję, przesuwając granice ekstremalnego metalu, nie stojąc w miejscu, starając się ciągłe odkrywać siebie na nowo.

Ewolucja Rotting Christ przebiega etapowo. Bez wiekiej przesady można stwierdzić, że to Sakis i spółka odpowiadają za kultowe brzmienie helleńskiego black metalu. 
Na ich albumach często pojawiają się wyrafinowane, gotyckie pejzaże dźwiękowe, by po chwili ponownie zanurzyć się w otchłani bluźnierczego zapału. 

Każdy etap dzialalności Rotting Christ oznaczał kolejną, dalszą eksplorację i niezachwiane zaangażowanie w osiąganiu szczytów muzycznej kreacji.

Fani zespołu doskonale znają ich drogę, wieokrotnie koncertowali w Polsce, czują się u nas wyśmienicie, zresztą zagrają ponownie i to w ramach Pol'and'Rock Festival!
Pewnie wszystko zależne jest to od wieku sluchacza i okresu, w którym po raz pierwszy zetknął się z twórczością Greków. 
Dla jednego, absolutnym piedestałem może być dzikie i bluźniercze The Mighty Contract dla innego, przeszywająca na wskroś Theogonia, symfonicznie wielkie Aelo czy rytualnie intensywne Κατά Τον Δαίμονα Εαυτού. To wszystko świadczy o wielkości zespołu.

Nowy rozdział, nowa płyta Pro Xristou (po grecku „Przed Chrystusem”) stanowi żarliwy hołd ( a jakże) złożony ostatnim królom pogańskim, którzy opierali się atakowi chrześcijaństwa, strzegąc swoich starożytnych wartości i wiedzy. 
W tej tematycznej odysei, misternie wplecionej w utwory „The Apostate” i „Ygdrassil”, Rotting Christ zagłębia się w dziedzictwo postaci historycznych, takich jak Flawiusz Klaudiusz Julianus czy też opowieści zaczerpniętych z mitologii nordyckiej.

Muzycznie  album oddaje esencję charakterystycznego stylu Rotting Christ, nie ma tu zdziwienia ani zaskoczenia. Dostajemy wszystko czego chcemy, jest  melodyjnie, czasem surowo i z przytupem, tak charakterystycznym dla zespołu.
Rotting Christ z nikim ścigać się nie musi, niczego udowadniać. Gra swoje pozostając jednocześnie zakorzenionym w swoim 35-letnim dziedzictwie eksplorowania metalowego uniwersum. Tak trzymać!Tetelestai! 

ROTTING CHRIST - Pro Xristou (2024)
1. Pro Xristou (Προ Χριστού) (1:29)
2. The Apostate (5:01)
3. Like Father, Like Son (4:35)
 4. The Sixth Day (3:56)
5. La Lettera Del Diavolo (4:01)
6. The Farewell (6:15)
7. Pix Lax Dax (4:33)
8. Pretty World, Pretty Dies (4:51)
9. Yggdrasil (5:04)
10. Saoirse (6:17)
11. Primal Resurrection (Bonus Track) (5:32)
12. All For One (Bonus Track) (3:37)