Solidny, ostry black metal również z polskimi tekstami.
Zatop swe zmysły w egocentrycznym zapomnieniu. Chciwość, mrok, zwierzęca dzikość, psychiczny niepokój.Brutalne blasty, miażdżące zwolnienia, wściekłe różnorodne wokale, świetnie zaaranżowane utwory w których nic nie dzieje się przypadkiem. Do tego całość spowita konceptem o upadłości człowieka czerpiącego z tego radość. Chory i opętany album wobec którego nie przejdziesz obojętnie.
Płyta zdecydowanie dla fanów takich zespołów jak Satyricon (z czasów Rebel Extravaganza), Non Opus Dei, Mayhem, Behemoth.
Premiera: 06.06.2016 rok