4.05.2017

KAFIRUN - Eschaton - Lucyferyczny debiut

Kanadyjskie KAFIRUN wydało w końcu pełny materiał, płytę na którą co poniektórzy być może czekali.
Przyznam się, że byłem jednym z nich. Po dość zaskakującej kompilacyjnej płycie The Woarship and Glorification of Holy Death - wydanej dzięki prawie nikomu nieznanej wytwórni w Polsce Mara Records, zastanawiałem się jak to się potoczy dalej?


Udało się!
KAFIRUN trafił pod skrzydła dość uznanej już firmy Seance Records.
Bez ogródek i prosto z mostu stwierdzając, temat przestrzennego, tudzież "religijnego" black metalu, staje się coraz mniej zjadliwy, dla mnie przynajmniej.
Modły, lamenty, gorzkie żale...do Szatana, który i tak wszytko razem do kupy wzięte, ma głęboko w swej włochatej...jamie.
Książe Ciemności z pewnością nie ekscytuje się ludzkim pojękiwaniem.
KAFIRUN  gra zajebiście dobrze i klimatycznie, ale czy to dziś wystarczy aby być "upfront" wydaje mi się, że wątpię.
Debiutancki album zatytułowany Eschaton zawiera siedem, rozbudowanych kompozycji, w których znajdziecie dosłownie wszystko co najlepsze w okulistycznym (sorry) okultystycznym  black metalu, przygotujcie się na przepyszne 42 minutowe danie muzyczne.
Wszelkie skojarzenia dozwolone co komu akurat zwoje mózgowe zasugerują czy będzie to The True Mayhem, czy też True Watain,  być moze  Inferno lub Mgła?
It's really doesn't matter.
Najważniejsze ,że Kafirun debiutuje dojrzale i to się tylko powinno liczyć, bowiem Eschaton, wróży koniec świata będący bliżej niż możemy się tego spodziewać.

Agares


 
KAFIRUN  - Eschaton - Seance Records 2017

Tracklist:
Lord of Blessed
Eschaton
Omega Serpent
Divine Providence
Prophetic Death Trance
Ephemerality of the Flesh
Omnipresence

Więcej:
http://www.kafirun.ca/
www.facebook.com/KafirunBand